Witajcie. Jestem Anna . Jak myślicie , Czy można zacząć drugie życie , będąc przed 30 , mając trójkę dzieci , nie mając zawodu , mieć męża ” z odzysku” i ze zmęczenia brak ochoty na cokolwiek ? Mi się udało ! Podzielę się z Wami moją historią ...
Opowiem wam o moim skomplikowanym życiu, wszystkich słabościach , walkach , wszystkich łzach, zdradach , przeżyciach. Wszystko wydarzyło się w przeciągu 8 lat. Byłam już wszędzie i na samym szczycie i na samym dnie. Dziś postanowiłam podzielić się swoim życiem, może ktoś jest na zakręcie życia? albo zastanawia się czy może coś zmienić w swoim " nudnym życiu" , albo wpakował się w problemy i nie wie jak z nich się wydostać . Może właśnie dziś zacznie się Twoje " drugie życie " ? Żeby blog nie był nudny, będę opisywać swoje obecne życie, przeplatając wspomnienia. Mam na imię Anna – nie Ania , nie Anka , nie Anula – Anna . Zaczełam siebie tak określać gdy ‘odżyłam i zaczęłam „ drugie życie” . Nigdy nikt tak wcześniej do mnie nie mówił ( poza Nauczycielem informatyki w podstawówce ) . Stwierdziłam , że skoro nie mogę zmienić imienia faktycznie to jednak poprzez taką drobną zmianę nabierze nowego znaczenia. Mam trójkę dzieci . Najstarszy syn ma prawie 4 latka...