Witajcie. Jestem Anna . Jak myślicie , Czy można zacząć drugie życie , będąc przed 30 , mając trójkę dzieci , nie mając zawodu , mieć męża ” z odzysku” i ze zmęczenia brak ochoty na cokolwiek ? Mi się udało ! Podzielę się z Wami moją historią ...
Witam wszystkich pięknie. Jak wasze samopoczucie ? U mnie dziś fajnie , jestem w miare wyspana, rano poćwiczyłam ( mówiłam Wam , że ćwiczę z Chodakowską ? ) Ogólnie mam dziś dobry humor . Jesteście gotowi na dalszą część?
W chwili gdy zobaczyliśmy tego smsa , zaczęłam się trząść , łzy naleciały mi oczu, chciałam zniknąć , P również był zszokowany. Ja patrzyłam na niego tylko błagalnym wzrokiem „ powiedz ,że to nieprawda „ . Chciałam wyjaśnień.. P wytłumaczył , że odkąd nasze dłonie spotkały się „dłużej niż powinny” nie miał z żoną praktycznie nic wspólnego , nie spał z nią , nawet jej nie pocałował. Więc jaki cudem ? ! no takim cudem, spali ze sobą dzień przed naszym „ początkiem”. Myślałam, że świat mi się zawali, On idealny On , dla którego chciałam zmienić całe swoje życie, będzie miał dziecko , nie moje dziecko … Przerażało mnie to wszystko, chciałam nie istnieć. Powiedziałam tylko , żeby odwiózł mnie do domu …. Zajechałam do domu, dostałam smsa od swojego chłopaka , że ma dla mnie niespodzianke i mam się szykować , zaraz po mnie przyjedzie. Umyłam twarz , przebrałam się i czekałam. Przyjechał po mnie , był wręcz podekscytowany. Pojechaliśmy do niego, weszliśmy do mieszkania ( mieszkał sam w kawalerce ) , patrzę a tam przygotowany stół , rozsypane płatki róż, świece , muzyka ….(” O nie , nie rób tego błagam „ ) T klęka przede mną ( nie rób , tylko nie to !”) i pyta „ wyjdziesz za mnie ?” rozpłakałam się , nie ze szczęścia , z rozpaczy, mój ukochany facet będzie miał dziecko z inna a chłopaka , którego nie kocham prawdopodobnie poślubię. Ale co miałam zrobić , wiedziałam ,że mój P nie zostawi dla mnie ciężarnej żony … Odpowiedziałam ….
Kurcze już tak późno, biorę się za obiad , dziś zrobie pizze przepisu mojego męża, ciekawe czy będzie wszystkim smakować .
Ściskam was mocno
Komentarze
Prześlij komentarz